Niejadek. Nie je. Nie chce mi jeść. W ogóle nic nie je. Je bardzo mało. Je za mało. Je tylko warzywa. Je tylko owoce. Je tylko bułki. Jedynie podzióbię. Zjadła tylko łyżeczkę. Nie je nic poza mlekiem.
To są tylko niektóre stwierdzenia z Waszych wiadomości oraz te które słyszę na co dzień od matek dlatego pomyślałam ze fajnie będzie podjąć ten temat.
Zacznijmy od tego po co w ogóle jemy.
Celem żywienia jest zapobieganie niedoborom makro- i mikroskładników, zaspokajanie uczucia głodu oraz dostarczanie przyjemności smakowo-zapachowych. Przez pierwszych 6 miesięcy życia matka poprzez karmienie piersią (bądź karmienie zastępczym mlekiem jeśli nie może/nie chce karmić piersią) zapewnia dziecku 100% wartości odżywczych, po tym czasie przychodzi czas na rozszerzanie diety. Ten etap życia jest nazywany z angielskiego weaning time, co oznacza czas przyzwyczajania się do czegoś nowego. Niemowlę poznaje nowe smaki, zapachy i konsystencje.
Kluczowe w tym stwierdzeniu jest słowo poznaje. Najważniejszym przy wprowadzaniu nowych pokarmów jest uświadomienie sobie, że my rodzice lub opiekunowie musimy prawidłowo odczytywać sygnały wysyłane przez dziecko. Jednym z pierwszych zadań które musisz wykonać przed rozszerzaniem diety jest uświadomienie sobie ze to Ty decydujesz co, kiedy i jak podasz dziecku a dziecko zdecyduje ile z tego posiłku zje i czy w ogóle go zje. Musisz zapamiętać że nie wolno Ci na sile karmić dziecka, jeśli widzisz ze odwraca ono głowę, próbuje wyjść z krzesełka, płacze, zamyka usta natychmiast zakończ posiłek by nie przeforsować go i nie zniechęcić do ponownego poznawania pokarmów.
Niestety bardzo często spotykamy się z bardzo krzywdzącymi opiniami i radami ze strony otoczenia, najbliższych przyjaciół i rodziny którzy otwarcie i bez skrupułów twierdzą że :
To dziecko je za mało
To dziecko powinno jeść więcej
Ona taka licha bo tak mało jej dajesz albo jakieś owsianki
W tym wieku córka powinna już zjadać 120-130 ml zupki
(to są autentyczne wypowiedzi mam, ciotek, osób całkowicie postronnych lub nawet nieznanych )
Bledem jest stwierdzenie ze dziecko musi dużo jeść by urosnąć duże. Badania udowadnia ze tylko bardzo skrajne wygłodzenie ma wpływ na zaburzenia wzrostu. To ile cm będzie mierzyć dziecko i jaka będzie miało budowę ciała jest zapisane w jego genetyce. Bardzo dobre porównanie przytacza Carlos Gonzalez w swojej książce ,,moje dziecko nie chce jeść” : ,,Jeśli Kupisz Pudla, jego utrzymanie nie będzie Cię wiele kosztować, za to kupując Owczarka niemieckiego wydasz fortunę na karmę dla psów. Czy sądzisz że jeśli będziesz dawać pudlowi więcej jedzenia, wyrośnie z niego Owczarek niemiecki?”
Osoby które będą wysokimi postawnymi dorosłymi zawsze będą jeść więcej niż osoby krępe i drobne – te różnice w ilości spożywanego pokarmu można zauważyć już od początku rozszerzania diety.
Dotyczy to również różnic w wadze dzieci – dorosły ważący 100 kg i dorosły ważący 50 kg –
Te osoby w wieku niemowlęcym miały skrajnie rożna wagę. Dlatego jeśli Twoje dziecko jest zdrowe (ma zrobione aktualne badania) ale wazy o 1,5 kg mniej niż dziecko sąsiadki a przecież są w tym samym wieku nie jest to powód do zmartwień i nie powinno Cię dziwić ze syn sąsiadki zje całego banana a Twój jedynie 1/4. Nie powinniście również na sile wpychać w niego jedzenia, biegać za nim z łyżeczka itp. Twoim zadaniem jest proponować rocznemu i starszemu dziecku 5 posiłków stałych i około 2 przekąski (odpowiednio gęstych odzywczo) a dziecko ma zdecydować czy to zje.
Wraz z wiekiem Twoje dziecko może jeść jeszcze mniej, ponieważ okres życia dziecka 0-12 miesięcy uważa się za okres najszybszego wzrostu w całym życiu człowieka (pomijając życie płodowe bo tam wzrost następuje jeszcze szybciej). Po tym czasie Twoje dziecko już nigdy nie będzie tak szybko rosło co za tym idzie nie będzie jadło tyle co je mając np. 10 miesięcy. W wieku np. 16 miesięcy miesięcy może jeść nawet 1/3 mniej niż wcześniej.
Należy tez zwrócić uwagę na to ze żołądek dziecka jest bardzo mały, dlatego potrzebuje ono w małej porcji skoncentrowanych, gęstych odżywczo posiłków.
przeciery specjalnego przeznaczenia dla niemowląt (gotowe słoiczki) zawierają średnio 50 kcal/100 ml dla porównania mleko matki zawiera ok. 70 kcal/100 ml i jest idealnie dostosowane do potrzeb małego dziecka (zawiera idealna porcje białka, tłuszczów, cukrów i witamin) dlatego czas rozszerzania diety to czas na próbowanie różnych pokarmów a nie się od razu nimi najadanie i nie dziw się ze Twoje dziecko woli pierś niż marchewkę.
Ważna kwestia jest tez pojęcie siatek centylowych. Wiecie ze istnieje ich co najmniej kilkanaście ? I każda jest rożna. Jeżeli Twoje dziecko jest np. W 3 centylu a syn sąsiadki w 10 oznacza to dokładnie to ze te dwoje dzieci jest zdrowych. Umiejscowienie na siatce centylowej dziecka ma być jedynie wskazówka dla pediatry jaki jest stan zdrowia dziecka i czy należy przyjrzeć mu się dokładniej. Dzieci karmione piersią do 4-6 miesiąca przybierają dużo by następnie zatrzymać się w przybieraniu lub przybierać bardzo powoli. Mogą nie przytyć nic nawet do 10-12 miesiąca i dopóki nie spadną z wagi około 10% swojej masy ciała nie ma powodów do zmartwień. Naturalnym jest ze wraz z wiekiem dziecko spada na siatce o parę centylów. Natomiast dzieci karmione mlekiem modyfikowanym bardzo często idą zgodnie z siatka centylowa ponieważ przybierają one trochę w innym tempie niż dzieci karmione naturalnie.
Wielkość porcji :
Zdrowe niemowlę wypija około 500 – 700 ml mleka na dobę. Porównując do dorosłego człowieka zachowując proporcje kobieta ważąca około 60 kg powinna wypijać 8-9 litrów mleka dziennie.
Czy tyle mleka wypijasz? Dlatego zwróć uwagę na to jak dużo Twoje dziecko faktycznie je.
Szacunkowo można przyjąć ze wielkość porcji głównych grup produktów (węglowodany, białko, warzywa,owoce, p. Zbożowe ) na główny posiłek to 1 łyżka stołowa na każdy rok życia dziecka. 1 rok – 1 łyżka, 2 lata – 2 łyżki itd. Spróbuj to sobie zobrazować.
Czy myślicie ze 200 lat temu kiedy nie było kalkulatora zapotrzebowania kalorycznego i kalkulatora rozkładu wartości odżywczych to ludzie co ? Źle jedli ? Byli niedożywieni? Nie ! Jakoś nasze prapra babki przeżywały swoje życie rodząc dzieci, pracując itd., w jakiś sposób chyba się pojawiłyście na świecie. Wiecie dlaczego ? A dlatego że organizm człowieka jest tak stworzony ze dokładnie wie ile i czego potrzebuje. Masz czasem tak ze masz np. straszna ochotę na szczypiorek lub sok owocowy? Właśnie ta ochota to domaganie się organizmu o konkretne wartości odżywcze i witaminy potrzebne do życia. Głupota zatem byłoby na sile wpychać dziecku jedzenie do ust kiedy nie chce ono jeść. Powtórzę po raz kolejny dla jasności –
ZADANIEM RODZICA JEST JEDYNIE PROPONOWANIE ODPOWIEDNICH POSIŁKÓW O ODPOWIEDNICH PORACH, DOSTOSOWANE ODPOWIEDNIO DO WIEKU DZIECKA
Jak wiec stwierdzić czy dziecko nie je za mało ?
- spadek wagi u niemowląt powyżej 10 % masy ich ciała
- Spadek wagi u małych dzieci powyżej 1 roku około kilograma
Jest to sytuacja w której należy wykonać profilaktyczne badania i zgłosić się do lekarza w celu szukania przyczyny spadku wagi.
,,NIE ZMUSZAJ DZIECKA DO JEDZENIA. NIE ZMUSZAJ GO NIGDY POD ŻADNYM SPOSOBEM, POD ŻADNYM POZOREM, Z ŻADNEGO POWODU” – Carlos Gonzalez